croatia vol.3. good memories.
zamiast siedzieć w domu powinnam być 18 km stąd na zachód, w pomarańczowym pokoju, siedzieć na beżowym łózku z ciemnobęzową kapą, objęta Jego ramionami sączyć gorącą czekoladę i gadać z Jego mamą i Nim. tak sobie wyobrażałam moją cudowną niedzielę the hell ale moi cudowni rodzice musieli to pogrzebać kurwa żywcem. dziękuję wam o najwspanialsi.
poza tym ten tydzień przynosi mi poprawę z chemii, sprawdzian z fizykii i trzy dni testów próbnych. i trzeba kupić prezent tylko ciekawe gdzie ja teaz ten prezent dostane skoro nigdzie nie można go znaleźć. pozdrawiam polskie firmy dostawcze. do tego pozdrawiam panią H. za wstawienie mi 3 z polskiego na półrocze i brak możliwości na wyczarowanie z tego 4. jak tak dalej pójdzie to oceny mi zejdą na te z zeszłego roku i LO 3 może mi pomachać husteczką na dowidzenia. wtedy przywitam Krosno. o matko, nie.
pozdrawiam moich rodziców, dziadków i nauczycieli. jesteście zajebiści!
bless.
Drogi Święty Mikołaju,
powiedz rodzicom żeby ogarneli że ich córka się zakochała i chce spotkać się ze swoim chłopakiem. Ewentualnie możesz przynieść mi gitarę na którą mi nie pozwalają i duży piecyk. wtedy ja im dam do wiwatu, jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.
xoxo, Ada :*
kocham CIę Kotku :*