Przysięgam, że jeszcze żaden film nie poruszył mnie równie mocno. Po wyjściu z kina nadal beczałam jak głupia i naprawdę: ten film ma w sobie głębie.
Ubolewam nad brakiem aparatu. Najgorsze jest to, że nie wiem kiedy go odzyskam :<
http://www.youtube.com/watch?v=r0Pf8epA8dY < xD
Prędko mnie nie zobaczycie, ale to chyba dobrze =w=