Siedzę sobie przy czekoladowym cappuccino + 4 łyżeczki cukru, słucham Pornopop'u i próbuję rozkminiać funkcję kwadratową.
Ciekawe jak wyszły zdjęcia z niedzielnej sesji - o tym przekonam się niestety dopiero jutro...
A to tak jeszcze poza Pornopop'em ;)