Póki co, serce mam zatrute, a uśmiech na twarzy bardziej gorzki niż smutek.
i że niby są wakacje? jakoś ich nie czuje.
posprzątałam dom, teraz planuje zrobić sałatkę.
i do 7 się opierdalać i później na zbiórkę. ;]
miało być kamerkowe, ale przypomniało mi się o tym zdjęciu.
widać trochę mój przystanek, na który chodziłam parę lat.
Teraz raczej też będe tam chodzić tylko zapierdzielać do Ostrza.
może później napiszę.
siemcziii.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika homogenizowana.