:)

zauważyła , że to na ludzi działa . jej uśmiech .

dopiero się skapłam że skończyło mi się PRO. :d
no ale nic.. troche kasy jeszcze mam więc może kupie. ;)
wczoraj nie pisałam, ale chyba jakoś z czasem nie było zbyt dobrze.
piątek z moją Zdziś. <3 hahah. najpierw po Smakotka, chipsy i marsy i mokre pod szkołe poszłyśmy. ;D

później nagrywanie. XD tylko my wiemy co tam się działo:D
przez cały czas padało ale nam to nie przeszkadzało, chciałyśmy żeby się auto jakieś zatrzymało

no i się zatrzymało, zapytać o droge. <lol>
a później wrzucanie się do wieeeelkich kałuży, + ślizganie się na błocie. ;d
dobrze że nikt tego nie widział bo by chyba jebnął, ale słyszeć napewno słyszeli. :)
sobota, Ola suszy sobie włosy a tu sms: "za 5 min będe" :O
oczywiście musieli czekać na mnie. ;d no i : " weź jakiś nóż" ;d
pojechaliśmy pod ambone bo tam mieliśmy mieć ognisko,

co z tego że się palić nie chciało. XD ale później już tak. :)
haha. odwalało mi wczoraj więc dobrze było, te nasze mądre rozmowy i teksty z Miśkiem. haha :*
zaje, było nie powiem że nie, a za dużo tego żeby chociaż w skrócie coś powiedzieć. :)
odwaliłam notke że ";OO"
dzisiaj z NIMi miałam być, ale mam pogrzeb więc nie wiem jak to będzie. ;(
chyba że po. <3