photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 24 LIPCA 2013
234
Dodano: 24 LIPCA 2013

#1.

 

 

   Wiktoria pomalowała oczy, ubrała się w najlepsze ciuchy, wyperfumowała i wyszła na wieś. Wiedziała, że musi wygladać doskonale. W końcu dzisiaj miała zobaczyć swoją miłość. I to jeszcze w garniturze. Nie mogłą odpędzić myśłi od tego jak bedzie seksownie wygladał.

    Był tylko jeden problem. Nienawidziła Go. Miała ochotę przywalić mu w twarz za to co jej zrobił. Bo co? Byli razem na ognisku. Całowali się, przytulali i była pewna, że w końcu spotkała kogoś kto ją w pełni zaakceptował. Ale tak nie było. Spił ją. Prawie, ze do nieprzytomności. A gdy odprowadzał ją do domu, skręcił w krzaki. Zaczął ja dotykać. Po plecach, piersiach brzuchu i kończąc na kroczu. Na początku Wiki się to podobało. Po raz pierwszy poczuła kontak seksualny z jakimkolwiek facetem. Podnieciło ją to. Zaczęła całować go po szyji najmiętniej jak potrafiła. Damian zaczął robić jej palcówkę. Coraz bardziej była podniecona. Jednak skończyło się tylko na tym. Pamiętała jeszcze to, jak powiedział jej, że ją kocha i będzie do niej pisał i dzwonił. Nic jednak takiego się nie stało. Odczekała te holerne 3 miesiace, żeby w końcu powiedzieć co o Nim sądzi. Nie wiedziała jednak czy bardziej Go kocha czy nienawidzi. Wiedziała, że było jej wstyd po tym wszystkim, że wyszła na łatwą. Wmawiałą sobie, że to dlatego, bo była pijana. Jednak podświadomość mówiła Jej, że bycie w stanie nietrzeźwosci to nie jest wymówka, aby odmówić takich rzeczy. Była łatwa.

   Poszła po swoją koleżankę Oliwię. Później po Tomka i Mariusza. Siedzieli na boisku, pili piwo i czekali na Niego. Nie była pewna czy przyjdzie. Przecież On sie boi Mariusza. Miała jeszcze chwile, aby podjąć decyzje czy przywali mu, czy też nie. Przyszedł Dominik z Dawidem i Leszkiem. Koledzy Tomka i Mariusza z okolicznej wsi. Wiktoria była zachwycona Leszkiem. Może i był trochę przy kości, ale za to piękny.  Dominik również. W końcu przyszedł Damian. Tomek z Mariuszem naskoczyli na Niego. W końcu przemówili mu do rozsądku. Wiki była zadowolona, ze tak szybko uciekł. Niestety nie zdążyła przywalić mu w twarz. Nawet chyba nie wiedział, że Ona stała na drugim planie. Usiadła na trybunach i zaczęła płakać. Podszedł do niej Leszek z Dominikiem. "Masz napij się". Mieli wódke. Wiki pociągnęła 4 głebokie łyki z gwinta. Nie miała na nic ochoty. Leszek usiadł koło niej, objął ją ramieniem i zapytał się  -Czemu taka ładna dziewczyna, pąłcze za takim brzydkim frajerem jak On. - Nie wiedziała co odpowiedzieć. Miała powiedzieć, ze go kocha, ale nie mogła tego z siebie wydusic. Zaproponował Jej, ze odprowadzą Ją do domu. Zgodziła się. W końcu co jej szkodzi. Pożegnała sie z Olwiią, Tomkiem i Mariuszem. W drodze do domu opowiadali o melanżach i powrotach do domu. Sama nie mogła uwierzyć w to, ze cały czas się śmiała i nagle dostała takiego dobrego nastroju. Pożegnała sie z nimi i wymeiniła z Leszkiem numer telefonu. Uradowana poszła spać. Nie wiedziała jeszcze, że będzie bardziej cierpiała niż dotychczas.

Komentarze

8kolorteczyy Fajne to
21/08/2013 17:11:51
cassie Ładne zdjęcie ;]
Zapraszam do komentowania i obserwowania ;*
24/07/2013 12:21:38
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika historiapewnejmiloscii.