photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 KWIETNIA 2012

Słoń WSRH

Dzisiaj balujemy tak, jakby nie miało być jutra! 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jutra nie ma. A każdego z nas czeka jeszcze dziś anatema 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Lepiej zmów pacierz synu, ja przybyłem, by niszczyć. I nawet jak się położę to jestem od ciebie wyższy

 

 

 

 

 

 

 

 

Dzisiaj balujemy tak, jakby nie miało być jutra

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Hip Hop - trudne dziecko wielu ojców

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W momencie,gdy prawda dla gry znika jak moralność, dotarło? Nie warto kminić wśród debili

 

 


 

 

 

 

 

 

Tworzę swą legendę, nie ważne czy się z tym zgodzisz, na bitach tańczę jak we krwi każdy promil

 

 

 

 

 

 

 

 

Tych kilka prostych prawd wpojonych nam za dzieciaka

 

 

 

 

 

 

 

 

Śmiejąc się jak wiedźma, na twoim pogrzebie. Zdjąłem Ci skórę z twarzy i włożyłem na siebie. 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pielęgnować szczerość, zawiść szybko w ziemię wdeptać 

 

 

 

 

 

 

 

 

Chce zrzucić uprząż z uśmiechem spojrzeć w lustro,˙ przywitać jutro w końcu z czystym sumieniem, mijając zdradliwe cienie chce iść przed siebie

 

 

 

 

 

 

 

 

Możesz nas nie lubić lecz na bank czujesz respekt 

 

 

 

 

 

 

 

 

To nie bajka jak calineczka, tu codzienność bywa niebezpieczna

 

 

 

 

 

 

 

 

Zniszczę wrzystko, twoje jutro nie jest pewne


 

 

 

 

 

 

 

Mierze wysoko i niech ciecie sobie psioczą

 

 

 

 

 

 

 

 

Żyję chodź czasem piję z zatrutego źródła, a nóż w plecy wbiła by mi nie jedna kurwa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przestań winić wszystkich za to, że sam błądzisz

 

 

 

 

 

 

 

Piję browar z gwinta, a nie Don Perignon

 

 

 


Komentarze

gosiulla14 : D
14/04/2012 11:09:35
~hyhy skąd jesteś ? ; p
i jak masz na imię ? ; >
13/04/2012 20:16:37
Junior hiphop15 Nieważne .
14/04/2012 8:59:01

outsiderrka :D
13/04/2012 20:59:33
Junior hiphop15 : D
14/04/2012 8:58:35

towsrh Słoń rozpierdala system, propsy.
13/04/2012 20:20:36
Junior hiphop15 Dokładnie !
14/04/2012 8:58:24