... mówi cielę, to znaczy: Mamo, poproszę mleka, bo już jest rano.
A Mama krowa i reszta stada, na łące smaczną trawę zajada.
I tak dalej, ukochana książeczka z dzieciństwa <3
Coś mnie łapie niedobrego.
Jakby niechęć do wszytkiego.
Trzeba się tego szybko pozbyć, bo się nie pozbieram.
A ktoś musi chodzić na uczelnie, sprzątać, gotować obiady.
Jutro troce odpoczynku,
Meczyk, może poukładamy puzzle.
oby zorganizować sobie dobrze weekend :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~