Siema wam wszystkim dzisiaj fotke wstawiam z przymusu bo na serio nie mam na nic ochoty.To co sie dzisiaj dowiedzialem w robocie od swojej kucharki i szefowej to az bardzo przykro mi sie zrobilo.Nikt nie jest idealny a ja nie mam zamiaru nikomu dupy lizac zeby sie przymilic komus jak to robia niektorzy w moim zakladzie.Czasami bardzo zaluje ze sie nie stalo co sie mialo stac, ale coz zyjemy dalej Bóg chcial inaczej.Czasami to nie mam ochoty wracac do tej Magdalenki jesli teraz przez moje zdrowie strace robote to zostaje na lodzie.Bez szkoly,praktyk i bez niczego zostaje po gimnazjum a wtedy sie bardzo wstyd przyznac i uciekac za granice bo tam kazdego przyjmuja.Zawsze chcialem zosstac szefem kuchni ale jesli zdrowie i pracodawca ze mna wygra to naperwno to odpada juz a inne zawody mnie nie inteseuja...Prosze o komcie i pozdrowienia dla wszystkich jak cos.Pozdro dla Ziomali z Polanowic,Kruszwicy i Ina. KOMENTOWAC