Zdjęcie z 2010 :) Znalazłam na kompie u Sis ;)
Nie wiem, czy dzisiejsza wycieczka rowerowa była dobrym pomysłem, zobaczymy w jakiej formie będą jutro moje 4 litery :P tak jak ta lubelska, która chłodzi się w lodówce ;p ale w końcu trzeba jakoś uhonorowac znalezienie pracy, koniec wakacji, początek nowej szkoły,a także wyluzowac się po ostatnim gorącym okresie, który w sumie trwa nadal. Chocież obecnie (pozwolę sobie zacytowac Gurala): "A wokół mnie tylko cisza". Zobaczymy do czego ona prowadzi.
Jedno jest pewne: fryzjer poprawia humor ;)