takie tam moje wariacje w tym temacie....
na tyle na ile można poszaleć telefonem :)
po treningu z drżącymi rękami :)
Najbardziej boimy się nie tego, że jesteśmy zbyt słabi.
Najbardziej boimy się tego, że jesteśmy potężni ponad miarę.
Przeraża nas nasze światło, nie ciemność.
Zadajemy sobie pytanie: Kim jestem, żebym był tak wspaniały, cudowny, utalentowany i fantastyczny?.
Właśnie, kim jesteś, żeby nie być taki? "