Ostatnio mi się marzą czarne koturny ... i nowe mp4 xD
Jeszcze czwartek i piątek and koniec rąbniętych sprawdzianów, referatów i rysowania pieprzonych dzbanków haha. Ale tymczasowo musze się pożegnać z genialnymi sucharami pana Abi i słychaniem na przerwach magnety z Obsonem. Smutek. Lecz czeka na mnie cały tydzień oglądania serialu <3
W piątek do kaskady na żelki ziom!
No dobra to się zabieram za szkice żeby nie było >.> Chętnie bym sobie pojechała na konie, hm.