


Oj dawno mnie tu nie było chyba już latami 🙈 W sumie myślałam ze portal udowa nieużywane blogi, a tu taka miła niespodzianka d. Może teraz od czasu do czasu tu zajrzę 😜. Pamietam, ze jak założyłam tego bloga miałam z 15-16 lat dziś brakuje mi 4 lat do 30 😡 O zgrozo strach się bać.
Cóż w moim życiu się działo przez ostatnie lata. Pozostawiłam rok temu moja "wielka pierwsza miłość" czyli Przema. Okazał się paskudnym kłamca i za bardzo go chyba idealizowałam. W między czasie zanim się rozstaliśmy prawie 3 lata temu poznałam innego męższczyzne. Tez pracował w gastro tak jak ja i tak ta znajomość ciagnie się kolejny rok i nikt nie wie dokąd zmierza, ale i nikt nie chce odchodzić. Łączy nas jakby taka czerwona nic - plącze się, nadrywa ale nigdy nie zrywa.
Oczywiście już nie pracuje w go go skończyłam 3 lata temu. Rok temu miałam tylko chwilowy epizod na koordynacji. W ogóle swego czasu byłam koordynatorka. Fajna fucha. Dobra kasa, mało pracy, duza odpowiedzialność. A ze Rynek poznański niszczy trzeba było uciekać i wiecie co? To była dobra decyzja 🙏🏼
Cóż dalej. Nadal jezdze konno d Wróciłam do tego po 5 latach. Tym razem ze sztabem trenerów. Teraz jezdze w stajni w Baborowku. Szczerze mówiąc dopiero po roku ciężkiej pracy z treneram mogę powiedzieć ze "coś" umiem. Ale narazie to kropla w morzu. Próbowałam skakać. Co prawda nisko 70 cm-90. Ale o tym w następnym poście 😊
Miłego dnia 🙏🏼