Tak na wstępie chcę Wam powiedzieć, że prowadziłam już tutaj bloga ale z racji, że nie mogłam go w żaden sposób ogarnąć z tego powodu, że nie miałam czasu.. zawiesiłam go i założyłam noweo, który będzie mam nadzieje uporządkowany. Zaczynam dietę 1000 kcal. nie chce za szybko stawiać poprzeczki zbyt wysoko więc jako cel obrałam wagę 55 kg, obecnie ważę 60. Ciekawostką jest to, że będę studiowała psychologię więc aby pomóc mi i również też sobie możecie pisać z jakimikolwiek problemami, nawet typu "zauważyłam mały guz na kolanie, czy może być to ciąża pozamaciczna?!"  Na tym blogu będę umieszczała bilanse oraz spisy ćwiczeń, ale nie tylko. Będą tu także notki dotyczące mojego życia, cytaty, porady, ostrzeżenia i takie tam, ostrzegam, że mogą się tu znaleźć też notki o miłości z racji, że jestem w związku więc z gory radzę przy czytaniu mieć gdzieś obok jakąś torebkę w razie czeo.

Bilans:

śniadanie:jajko (83kcal)

obiad:

kolacja:

ćwiczenia:

"mówili "- żyj chwilą!" .. po czym skakali z okien."