givemepower dziękuje kochana :* ja tam jednak nie uwazam tego jako sukces, kiedys potrawilam wytrzymac 3 dni, bez wspomagaczy, ale teraz juz nie potrafie zyc bez jedzenia
whereyoushouldbe oh też się boję spać, ale nie umiem nawet określić czemu. łóżko wydaje mi się bezpieczne, pragnę usnąć i spać, spać, spać. ale nęka mnie ta perspektywa zgaszonego światła i samej mnie z myślami.
whereyoushouldbe nikt się nie dowie - hmmm, to było w takim sensie, że On po prostu zniknął, będzie zapamiętany tylko przez sporą liczbę Ludzi, ale w porównaniu do całego świata to jakby przez nikogo. przepłynie bez żadnych konsekwencji, nic się nie zmieni i jakiś przykładowy Chińczyk nie powie "aaa, Olaf, ten który robił fale, naśladował ciążę i ogólnie robił brzuchem wszystko, ten co się na zawołanie potrafił zrobić tak czerwony jak krew i który się powiesił w popołudniową środę we własnej łazience, wcześniej mówiąc, że Jego Mama będzie miała imprezę.". kurvwa.