macie dojeba, bez polepszania kolorów itp, itd, do program się zjebał.
teoretycznie uczę się na matmę. tzn robię zadania. ;d.
aleze mamy nie ma, to weszłam tu na chwilę.
jakoś mnie to ostatnio nie bawi.
nie mam cos pisać, nie mam czasu usiąść i pomyśleć.
jedno wiem; dużo się zmienia. ja też się zmieniam. nie wiem czy nei wbrem sobie..
hmm, jakoś tak refleksyjnie ostatnio podchodzę do wszstkiego.
i mam dość. wszystkiego, z wyjątkiem tańca. i jeszcze czegoś, ale to sekret.
mam coś w rodzaju dołka osobowości, ojojoj. źle to się skończy,.
+ skunks anansive - secretly.mp3
piosenka do najlepszego jak do tąd układu ze smu <3
brawo kacper :*