Zdjęcie wczorajsze z misiem i jeśli się nie mylę, to zrobiła je Paulina. :)
Zmęczeni, tuż po 'Marszu dla życia' w Szczecinie, z którego wstawię zdjęcia później. ^^
Jutro zaczynają się testy.
I powiem Wam tak: generalnie mało mnie one interesują. :)
Zero stresu, zero strachu, jakoś mnie to totalnie nie rusza.
Może to i dobrze, przynajmniej na lajcie wejdę i napiszę. :P
Dzisiaj misyjny dzień, jestem trochę zmęczona...
Ale odpocznę sobie wieczorem.
Muszę wypocząć na jutro. :)
Wypadałoby być ogarniętym na testach. :D
Dobra, zawijam się stąd, idę sobie zrobić jakąś kolację i się wykąpać.
Na razie wszystkim i trzymajcie za mnie kciuki jutro od 9 do 11. ^^