no, no.
weekend nie powiem, że nie...
ach. udanie było.
wczoraj pokaz fajerwerków in Szczecin też z Miśkiem
no i resztą wariatów. tss.
wyszło genialnie. tak to ja mogę pracować.
a dzisiaj zaraz wychodzimy na dwór.
nie będziemy siedzieć w domu przecież.
no i siostry sie już pozbyłam na 2 tyg..
patrzy na mnie tak, że zapominam o wszystkim .
P .