jak dobrze być w domu...
chociaż troche mi tęskno do szklarskiej.
nie ma ! w przyszłym roku znowu tam zawitamy.
tymczasem czytam książkę i piję herbatkę.
planujemy odwiedziny mojej żony, ale niewiadomo czy wypali.
pierwszy tydzień ferii już pożegnaliśmy..
szkoła zbliża się wielkimi krokami, noo.
to wszystko zaczyna mnie przerastać.