Jeśli chodzi o kolczyki w nosie to są 4 rodzaje, ale myślę, że chodziło Ci o ten.
Jest to przebicie w chrząstce, więc może boleć, jeśli jest robione bez znieczulenia. Narzędzia to oczywiście igła z wenflonem. Kolczyk najlepiej
Nostril Studs albo Labert o długości 50-80 mm. Goi się zwykle od 8 do 10 tygodni, bo to cgrząstka jak już wcześniej pisałam. Przez pierwsze 5 miesięcy nie wolno wyciągać kolczyka na dłużej niż jeden dzień, bo komórki skóry korkują dziurkę i wtedy trzeba będzie przepychać na chama. Ranę należy oczyszczać patyczkiem do czyszczenia uszu nasączonym solą fizjologiczną (do kupienia w aptece, 50 ml ok 2 zł). Może pojawić się ropa i nie wolno wtedy zrywać strupów! (Wiem, że chce się je odrywać, bo strup w pępku też mnie korci i i tak zawsze go odrywam :p). Należy przemywać solą fizjologiczną, bardzo dokładnie. Jeżeli wystąpi katar, to trzeb oczyszczać przebicie killka razy dziennie, po każdym dmuchaniu, by zarazki nie dostały się do dziurki. Trzeba pamiętać, żeby czyścić również od wewnętrzej strony nosa! Jak zawsze, przebicie w profesjonalnym studiu. To tylko rada, ale ... róbcie jak chcecie.