wspomnienia jak stare fotografie
do pudełek przyjdzie nam pchać
biały miś na dużej szafie
przyjdzie wyruszyć na górski szlak
zmienia się czas, przybywa lat
pożegnania poznać smak
zakurzy się list i kartka pocztowa
człowiek na przeciwko człowieka staje
niepewność znów na swą szalę
ze śmiechu po podwórku się chowa
na straszliwej maszynie gardło przyjdzie drzeć
bez grosza talentu zatańczyć pośrodku wielkiej sali
i nie zachwiać się choć raz
głupotę przemilczeć
smutki zachować
świat wysuszyć z łez
z mokrej trawy wszystkie gwiazdy zliczyć
pobyczyć lekcyjne godziny
a wtem z kolorowymi ludźmi po polanie biec
gdy żadna woda nie straszna
żadne wzniesienie zbyt wysokie
na ręce marzenia swe złożyć
i zaufać jeszcze raz
nawet przez światła chowające się w cień
chorych od trudu odwodzić
nie biorąc za to nic
a gdy trzeba tupnąć nogą i powiedzieć dość
wspomnienia jak stare fotografie
a wrócić do domu
wyciągnąć nogi
jakby nigdy nie ubyło nam lat ///
<przeczytaj kilka razy> 16 :*