Ogólnie to fajnie mijają wakacje. Dzisiaj podbiłam Ogrodzieniec <3 super widoki, zamek, atmosfera i wgl. ;) było świetnie. Trochę się nachodzilam... Potem do Krakowa na obiad. Mmmm. Jak ja to kocham ;D nasza the best restauracja. <3 potem śpiewanie w samochodzie, ale to już norma. Niedługo przyjeżdża Wikuuusia. <3 ale będzie zarabiscie. I wgl te plany. Ehh. Mega. Jeszcze tylko niewiadomo kiedy... ;c no ale najważniejsze że w końcu się spotkamy. Jutro do siostry i pojutrze też dużo planów. ;)
Się rozlisaam... xd