Wspomnienia z półmetka.
Misiaczki z klasy.
Niedziela. Słońce oświetla pokój i po ścianach biegają setki maleńkich kropek. Dziki pożar włosów mojej siostry zlewa się z przejrzystością powietrza.
Dlaczego ludzie ignorują powietrze? Przecież ono jest najważniejsze.
Więc dlaczego pokazując motyla nie wspominamy o tej pozwalającej nam żyć masie, która znajduje się przed nim?
Lubię patrzeć w powietrze a raczej NA powietrze. Wtedy wszystko co za nim odsuwa się o kilka metrów. Dziwne uczucie. I dziwnie musi wyglądać. Ludzie się śmieją.
''Sometimes I feel like throwing my hands up in the air
I know I can count on you
Sometimes I feel like saying "Lord I just don't care"
But you've got the love I need To see me through,,