Nie mam dosyć życia, tylko dosyć tych ludzi.
Bywam egoistą, czasem ciężko mnie lubić.
Moje ego filtruje rzeczywistość jak szlugi.
Nie muszę wiele mówić, wolę więcej rozumieć.
W tym tłumie, który się samoistnie kreuje.
Wiem, że też tu nie pasujesz tak jak ja,
a ten świat ma żołądek bez dna-chce nas pożreć.