Co was tak bardzo boli zajebane anonimki?
Wiedziałam, że założenie facebooka będzie jak drażnienie chorego na wścieklizne,
zamkniętego w ciasnej budzie (waszego umysłu) i głodzonego (ewentualnie karmionego plotkami)
psa, gdzie tym psem jesteście wy.
Ania mi wczoraj uświadomiła, że to są najcześciej osoby, ktore uważamy za bliskie.
Albo chociaz znajomi, którzy jak tylko się odwrócą, opierdalają równo dupe.
Jest jeszcze zapewne tyle rzeczy, jakie możecie zrobić w swoim chujowym życiu.
Nie wiem - pouczcie się, znajdźcie sobie hobby, prace, jakieś zajęcie twórcze.
Życze powodzenia.
Zajebany plebs, dno społeczne kurwa.
Wczorajsze anonimki w komentarzach były zdecydowanie przesadzone.
Piszcie prosto z mostu na http://www.facebook.com/media/albums/?id=100002531509670#!/profile.php?id=100003550915340 do mnie!
Czego się bać? Przecież zapewne każde z was uwaza się za odważnych (: