Wspomnienia

Och... nie ma to jak powspominać stare czasy...

Hah ostatnio ciągle mi w głowie tylko wspomnienia xd

Dzisiaj wspominalam z kolegą 1 albo 2 gim.haha niue powiem tęsknie troche za tym w sumie to ogółem za gimnazjum...

Dzień uważam za udany.

Miałam dzisiaj normalnie iść na lekcje no ale cóż... bez Nat? Same nudy by były. No i kolejna blauka.

W sumie to 3 godz. przesiedzieliśmy w mc donaldzie. Potem na chwile do sql i Nat z M do forum a ja na gimbaze xd

Kolega D zaciągnął mnie do siebie na lekcje , no i właśnie gadaliśmy jak to było w 1 i 2 gim a w sumie to nawet coś o komersie było...

Drugi kolega K zaprosił mnie na impreze. Oczywiście wybieramy się z Nat i pewnie moją sis no ale to już tam mniejsza z tym.

Potem na Czeka jeszcze spotkałam Nico i do domciu.A tam czekała mamusia i przesłuchanie czemu nie odbierałam tele od niej.

Sie wydało że byłam na wagarach no ale w sumie to chyba nawet zła nie była...
Potem niańczenie młodszego brata- masakra, nie znosze dzieci ych...

A teraz to już w sumie jestem wykończona trzeba iść w końcu spać bo zbieram się już chyba od godziny haha

,,Tak trudno zapomnieć o kimś kto sprawiał ,

że nawet najgorszy dzień

wydawał się nie być taki zły.

O kimś, kto umieł sprawić za pomocą kilku słów,

że się uśmiechałam.

O kimś, kto złamał mi serce..."B</3