Także dziś mija kolejny, zajebiście nudny czwartek.. znowu siedzę samotnie na w miarę pościeloym łóżeczku i psuje sobie wzrok od kompa.. powinam się czegoś uczyć, bo mam chwilę czasu wolego ale ie chce mi się zajebiście.. ie o.. zaczę coś powtarzać a serio, bo dzisiejszy WOS nie był sprawdzianem, tylko pracą zbiorową..
Jak obrze pójdzie, to będę miała bilety a koncert Metallicy w Warszawie ( 10.05.2012r.! ) . prosiłam babcię żeby mi zfinansowała te bilecik.. troche się dąsała, troche stroniła od tego, ale w kocu stwierdziła że mi da te pieniądze. S.U.P.E.R. !!! jeśli tylko wszystko się ułoży pomyślnie, to pojadę na te koncert z Adamem <3 i Kubusiem... mam adzieję że dla as trzech wystarczy biletów i że plan ie legie w gruzach ._. .... proooszę nieeee.. ! ja chce te koncert. ! w chuj go chce !
jak będzie.. zobaczymy.. ciao