wczoraj to takie jakieś nic
ale i tak było fajnie.
majówki nie było, o.
dzisiaj to już fajnie fajnie.
w szkole pierdzielnik przed dniem patrona.
ostatnia majówka.
wypadek w parku xxd
ciekawe jak spodnie. i ciekawe jak mój niedoszły tężec xd
jeśli napisałam notkę , to nie znaczy, że nic się nie wydarzyło potem xd
napisał. najzwyczajniej w świecie zapytał, jak się mam.
pisaliśmy o szambie, o tym że myśli o głupotach, i tak dalej. gdyby to miało przecisk 'lubię to', z pewnością bym kliknęła.
ale jakoś tak... dziwnie mi. niby się ciągle szczerzę do tego telefonu, ale jakoś...mam fdziwną pustkę. to jeszcze nie to.
czuję się tak, jak rok temu, tyle że już nie przywiązuję do tego aż takiej wagi.