owszem, bałam się dzisiaj wstać, ale nie było źle.
owszem, na majówkę nie poszłam, nie dałam rady.
jednak cały dzień jakoś przełaziłam, o dziwo dużo zrobiłam
w żelechowie byłam (gorąc jak w dupie)
odkurzyłam (3 machy tym czymś warczącym)
pranie rozwiesiłam (mama nie może znaleźć skarpetek)
i wreszcie 3 h na polu z mamą. buraki itd
to niby nie tak znów dużo, ale czuję się na prawdę spracowana. i znam przyczynę.
po prostu nie siedziałam wcale przed komputerem
ale weź tu nie siedź w zwykły dzień, jak się miotasz z nudów, ze zmęczenia, z wkurwienia.
a wszystko przez...
PMS.
kurwa, szlag by trafił to coś.
dlaczego jeszcze ten dzień był taki lepszy?
bo miałam dużo do wykobinowania.
-sam?
-z b.
i teraz tak: ja rozkminiałam, że gdzie z tym b., a on też rozkminiał że gdzie czy sam.
ale jakoś tam się dogadało, bo świece się popsuły w pile
ustaliliśmy alternatywy, itd, i git.
wujek był z barney'em. po jajka, czy coś.
a ja akurat wtedy z tego pola wracałam z krową.
no, i jeszcze jedno. kocham lato. niegdyś go nienawidziłam, bo mi popsuło jesienno zimową bajkę, potem nienawidziłam zimy, że popsuło mi letnią bajkę (ta paranoja) ale teraz kocham wszystkie pory roku za to, jakie są i jaką magię niosą.
lato kocham za zachody, komary, muchy, upał
jesień za kolory liści, potem za kochany deszcz i błoto
zimę za śnieg i wspomnienia
wiosnę za brak śniegu i zieleń
i tak dalej.
dostałam leki na uspokojenie. już ja jestem ciekawa, jak on je dostał i jakiś bzdur naopowiadał farmaceutce. jeśli o moich 'słodkich' hormonach i temperamencie
to go zabiję
Inni zdjęcia: chciałbym umrzeć jak James Dean swiatowatpliwosci... newhope962229 / 06 / 25 xheroineemogirlxManul Stepowy - Otocolobus manul tomaszj851520 akcentovaCóż, w Polsce bieda ... ezekh114Hhhh allthecold29.6.25 inoeliaZejście do grobowca bluebird11Motylem jestem :) halinam