takie tam my, idące i zwiedzające Pragę i robiące sobie zdjęcie. marta jp w kapturze. pięknie wyszłyśmy. a tak w ogóle to dawno nic nie dodawałam. już po wycieczce. siedze sobie w domku. jeszcze tylko miesiąc i wakacje, ale przed wakacjami jeszcze sejm w warszawie, biwak w lubczynie i koncert w gdańsku. poczekamy, poczekamy.