O sobie: Gdy idę tysiące spojrzeń, oceny powierzchowne, i tu jest problem, bo te typy oceniane są po wyglądzie. nie wiesz co spotka cie jutro strach wiesz jest naturą ludzka trudno, kamufluj sie, maskuj zgnoic ztłamsic zaszczuc Zbliżam do celu przekonany święcie, że stoję na twardym wiarygodnym fundamencie, idę na ścięcie, zawsze wierze w siebie,proszę Cię odbierz, odbierz to do Ciebie.Mam wolnych pięć minut, pisze do Ciebie, gdy dostaniesz awizo mam nadzieję że odbierzesz, przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie,masz w ręku to z czego robią tajemnice, ten list to przeżycie, prawdy kilka słów,wyciągnie Cię z ruchomych piasków Twoich snów, niektórzy przed Tobą przedeptali ten teren, na świat nic nie przyniosłeś i z niego nie zabierzesz, niestety mija apetyt w miarę jedzenia, posłuchaj mnie, ale źle nie oceniaj, poruszamy niebo lecz opór stawia ziemia, Bóg kule nosi, jednak człowiek strzela, pracy za Ciebie, tutaj nikt nie zmienia, los Cię spycha na bok, zrób rachunek sumienia.