Co noc...
co noc, gdy się kładę w lazurowej pościeli
w mym oku łezka się mieni
marzę, by być wtulony w Twe ramiona
bezwładny, bezsilny Twym głosem otłumiony
każdy Twój dotyk bym odwzajemnił
a potem słodko z Tobą zgrzeszył...
Raz na pleckach, raz na brzuszku,Tak mi ciężko dzisiaj w łóżku,
Ale szorstko w tej pościeli,Może byśmy ją wymięli?!
I co ty powiesz na Tiooo :P
Jak dobrze by było gdybyś była więźniem moich rąk, kajdankami mych palców objąłbym twe ciało zamknął w celi pożądania
bez możliwości ułaskawienia, dożywotnio skazana na czułość
którą ci ofiaruję jako wyrok me dłonie... twoim katem,
wymierzą Ci namiętną karę.
Polecam:
Polecam:
Polecam: