Tak wiele zmieniło się wciągu tych 12 miesięcy a ja mam wrażenie że nadal jestem w 2011 roku. Chantal uważa że to przez to że moje szczęście z przszością idą troche wolniej niż innych lecz nie ważne jak wolno się idzie, nie ważne jak wolno się biegnie póki się nie przestaje ponieważ i tak będziesz szybszy od tych siedzących. Nie mam za złe chodzenia po korytażasz tego domu, nie przeszkadza mi słchanie Lany w kółko i w kółko, lecz jest mi prykro gdy widzę jak ludzie których kochałam zbaczają ze swoich dróg by spróbować tego co ich zniszczy. Tak o Tobie mówię, moja kochana, ponieważ ja tak bardzo się o Ciebie martwiłam, nocami zadawałam sobie pytania czy mogę ci jakoś pomóc, błągałam kogoś tam na góże by miał cię w opiece ponieważ ja nie mogłam. I gdy widzę że oddalasz się ode mnie to jak stracić ułamek swojej własnej duszy. Po widzisz cytat "Live fast, die young, have fun and be wild" to nic innego jak interpretacja słów żyj tak by niczego nie żałować, dbaj o swoje życie byś nie musiała się za nie wstydzić, znajdź dom w czyiśch ramionach i nie każ swojemu ciału walczyć o przetrwanie . Tęsknie za rozmowami z tamtą Chuck która była szczera i jeszcze trzeźwa na tyle by mieć swoje zdanie, bo ty byłaś moją małą Chuck . Lecz jak to kiedyś powiedziałaś " robię to co chcę, to jest moje życie" , tylko że moje życie bez twojego będzie puste, a twoje ciało dość szybko obumiera, twoja twarz wygląda okropnie, a twoja skóra woła o wodę, twój żołądek błaga, łka, upada tylko po to byś w końcu usłyszała jak twoja dusza próbuje jeszcze żyć, jak się stara, jak wierzy w resztki twojego "ja" .