"Mati się zmienia"
Dawno mnie tu nie było troche.
No więc układa się. Może nie jest idealnie, ale wporzo.
Nie, nie olewam nikogo z was, żeby było jasne.
Po piątku, jest hmm...wręcz odwrotnie, ale ok.
Teraz tydzień bardziej luźny, więc spoko.
Co wam tu jeszcze powiedzieć...
Cieszę się, że zbliża się 13.03 (EIMH)
Cieszę się, że mam pare osób na które mogę liczyć.
Cieszę się, że mam Ciebie.
kurde, nie wiem co już pisać.
No, to chyba kończę.
Trzymajcie się, naraska.