uwielbiam takie wieczory i ciesze się, że w końcu przyleciałaś :)
Napastnikowi śmiało czoła stawię
bo serce mężne me postawię
od złamanego serca uciekam z obawą
bojąc się oślepnąć nacą słabą
wierzę, że strach ten każdy ma
jeden nie rozumie, a drugi zna
Nie znajdziesz strachu w sercu płytkim
bo seca płytkie na pół nie pękają
lecz serca czułe, troską przepełnione
wrażliwe na powietrza falowanie
jeśli mam być uczciwy me kruche serce
muszę dać
być może radość w zamian dostanę
być może oddasz rozdartą ranę
nie graj na uczuciach drugiej osoby, to bardzo kruchy instrument.