niedawno sobie wróciłam z ZST :D
Najpierw wyszłam sobie z domku do Wikci, bo mój Kochany tatuś <3 zajął mi łazienkę to musiałam sobie wyeksmitować, pomalować się do Wikci. Poszłyśmy sobie na przystanek i jechał SYSTEM .. Później Mućka <3
Kocham ten samochód ;3 Jechałyśmy autobusem, gdzie Kotałkę nawijała mi przzez calutką dróżkę :>
Na przedstawienie, jeść i do domku ;) Później do sklepu po Tymbarka, gdzie mój Father sobie wyszedł i wręczył mi makaron, który miałam zanieść do domu xD Mam mi oznajmiła, że jutro nie jadę do Stargardu z Wiką, fajnie wszystko -.- Siedzę sobie teraz przed lapkiem, gadając z Bartkiem i mu się wyżalając. Dwa powiadomienia, że Wiku polubiła mój wpis i go skomentowała. Daninek pije i z mojej strony to tylko "AHA" .. Nic nie zrobię, bo wiem, że nie mogę. Nie dam rady. A teraz idę smutać :c