koloseum:) a tuz u jego podnóża ja:) ehh te wspaniałe chwile juz nigdy nie powróca.. chociaż kto wie, kto wie moze jeszcze kiedyś zawitam ponownie we Włoszech:)
***
ehh juz prawie połowa lipca za nami a te wakacje jakoś nie ciekawie mi mijaja... i jeszcze ta pogoda taka kijowa . Może nad morzem bedzie fajniej:)i pogoda dopisze...
pozdrawiam i całuje:* mua:*