siedzę i rysuje Louisa Tomlinsona z 1D. mam takie cos na twarz do smarowania zineryt cy cos takiego, w każdym bądź razie jebie alko i taki krem i 3 dni się tym smarowałam i mi dzisiaj skóra z twarzy schodziła. to nie jest śmieszne ;//
źle mi, bo ja źle znosze każdą rozłąkę z Żona, Patrycją, M.S., M.R., Weroniką i D.Ł., ale w środę sie zobaczymy. jak w wakacje wytrzymam? xd taką rozkminę dziś miałam, że nie mam pojęcia, jak będzie w przyszłym roku. Weronika odejdzie, to juz będzie źle, M.R. i K.P. już pewnie nie będa chodzić, bo w tym roku 19 już będą mieli, M.S. jak zda to też odejdzie, to masakra i tylko D.Ł. zostanie ;C Co nie zmienia faktu, że kocham mocniutko moją Żonę e
to zdjęcie kojarzy mi się z Henzai. xd