Dzisiaj było bardzo pozytywnie.
Do szkoły przyszło tylko 10 osób.
Na historii graliśmy w kalambury- dziewczyny kontra chłopacy.
Wynik: remis
A wieczorkiem kino z Anitą
Film "Listy do Julii" naprawdę fajny.
Miałyśmy tylko małe przeboje przy wejściu, ale na szczęście udało się dostać do środka.
Szkoda by było, gdybyśmy nie zobaczyły tego filmu.
Świetna muzyka, jak wyjdzie na płycie to sobie kupię.
Po kinie byłam w Pizza Hut i oglądałam świecące fontanny
Już się czuje wakacje w powietrzu.
SUPER
BTW Fotka stara, ale musiałam coś dodać, żeby opisać dzisiejszy dzień