`Śmieję się, bo lubię się śmiać. ! Nikt mi tego nie zabroni, bo jak można zabronić dążenia do szczęścia?
Woda była cudnie lodowata, ale to mi nie przeszkadzało. Tak, to ciągle to samo miejsce nad rzeczką, ponieważ była cała sesja zdjątkowa.
Czego chcieć więcej? lato, wakacje, znajomi i śmiech...
Mój "bananowy" uśmieszek, chyba pierwszy taki... troszku oszpecił zdjęcie, ale to nic!.
Pozdro dla całej koloni, na której się świetnie bawiłem, aż żal było wracać na chate. No ale cóż? może za rok, lub na zimowisku się spotkamy całym kompletem, przecież zostały jeszcze telefony, internet i adresy.
Pozdrówki dla wszystkich z koloni z Poronina 2010.
Tęsknię... x[