Po wyczerpującej podróży z koszmaru ( Niemiec ) nie chciałam niczego innego jak zasnąć ..
Ten wyjazd odmienił mnie, moje zycie i spojrzenie na ludzi, dostrzegłam jak bardzo innym ludziom na mnie zależy...mio wspominam tylko usmiechy ludzi, którzy pamiętają mnie z zeszłorocznego turnieju :)
Cieszę się, że jestem w Polsce, a nowe mieszanko też całkiem całkiem :D