Nie umiem opanowac płaczu, nic nie ma dla mnie sensu. Jestem samotna i placze choć prawie nigdy tego nie robię. Przynajmniej nie robię, gdy ktoś jest blisko mnie...Nikt nie wie...
Komentarze
8kilo ja ostatnio też zawaliłam. Ale nie ma co się przejmowac tylko od razu brac się do roboty ;*
freiheit89bkay A ja myslałam, że to strasznie dużo ;O
Nie może być tak źle, jak Ci się wydaje. Mi też często zdarza się zawalać, ale grunt to nie poddawać się. Jesteśmy z Tobą. <3
itwantsless Kochana ja też muszę zawalać tak skoro moja waga od tygodnia nawet nie drgnęła :/
Cholera :/ Ale w sumie ja bym chciała rezultatów na już a tak się nie da :(
Ja ciągle płakalam, ale moje łzy się skończyły to dziwne. Nie móc.
KOchana czasem łzy pomagają. I nie wstydz się ich
sheisperfect To było jednym z głównych celów założenia tego bloga- odnalezienie radości życia, bycie pozytywnym człowiekiem. Kiedy tu zawitałam byłam straszną egoistką i negatywnie nastawioną do życia hipokrytką. Teraz, po części dzieki temu blogowi, jestem innym człowiekiem. Lepszym na pewno :)
To zbieraj dupsko, przestań płakać, bo to nic nie da! Zacznij działać! Teraz albo nigdy! Koniec z użalaniem się nad sobą! Wstań, otrząśnij się z porażki i do boju!