Zawsze miałam jakiś plan.
W chwilach gorszych i lepszych.
Z każdej sytuacji potrafiłam jakoś wyjść, każdemu pomóc, by było dobrze.
Teraz jest inaczej.
Nie wiem co mam robić.
Nie mam pomysłów by ułożyć plan doskonały, by przetrwać, by wierzyć, by żyć.
Śmierć jest spokojna, łatwa. Życie jest trudniejsze.
To życie skopie nam dupe, jak nikt inny.
dziekuje i dobranoc
promieniujesłoncem.fbl