Wszystko co dobre, kiedyś się kończy, tak jak ten długi weekend, niestety.
Mogłabym tak nic nie robić całe wieki ;)
Mój brat wywołał u mnie ponowną manie oglądania bajek, szczególne tych Disney'a.
Uwielbiam.
A kwiecień plecień przeplata, dzięki czemu być może jutro ominie nas bieganie 4 kółek wokół szkoły na ocenę.
Oby! Bo nie ćwicze już prawie 2 miesiące i mogę mieć problem z przebiegnięciem choćby jednego xD
Śniło mi się dziś że mam 30 pkt z obu testów xD
mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle.
kocham ;*