POszłam sobie na spacer po polu z Michałem i tam dostałam kilka przepięknych zdjęć. Jeju jaki on ma talent do tego żeby taka osoba jak ja wyszła tak jak tu. <3 Serdecznie mu za to dziekuje. Są wakacje, a ja poczułam tę ich magię tylko 2 razy. Przebiłam sobie ucho z Weroniką niedawno. Żucałam się jajkami na ogrodzie z Olą. Biegałam po polu z Michałem . Łaziłam przy odrze z Karoliną. Czego więcej chcieć. A jednak jakos takoś tej atmosfery nie ma... Nakręciłam się teraz strasznie na robiene bizuterii.. I czekam czekam czekam na Hiszpanię. Kurna jeszcze wogle się nie opaliłąm
ŻAL Ale generalnie to zdjęcie jakoś zmienia nastrój odrzu kojaży mi się z nim reggae majówka i takie tam