Kurdę, mogę to nazwać chyba moim wielkim powrotem, ponieważ dawno mnie tu nie było. Nie wiem co mnie pokusiło, żeby wejść, bo własnie w tej chwili powinnam piasać 50 razy co to jest konstytucja.. ( utknęłam na 28) ale okey.. :D no więc w szkole okey.. Dzisiaj gadałam z przyjaciółką na skajpaju i robimy jutro słit sesje zdjęciową.. coś zima/wiosa 2013 XDD Nauka idzie mi jako tako.. ale może być.. Nie dawno odbyłam kłotnie i szczerze, czuję się lepiej odkąd powiedziałąm co mi na sercu leży.. XD Spodobał mi się jeden chłopak.. no po prostu jest boski.. ale mega. *O* A ja jestem taka cienka, że nie umiem do niego zagadać.. HELP.... !!!!!! Na koniec dodam, że jutro mam sprawdzian z Matmy z twierdzenia pitagorasa.. <3 Ymm.. Mraśnie.. ;**