To życie minie jak zły sen, Jak tragifarsa, komediodramat, A gdy się zbudzę, westchnę cóż, To wszystko było chyba zamiast. Lecz póki co w zamęcie trwam, Licze na palcach lata szare I tylko czasem przemknie myśl, Przecież nie jestem tu za kare. [..] Czemu mi dałeś wiare w cud A potem odebrałeś wszystko. Nie chcę się skarżyć na swój los, Choć wiem jak będzie jutro rano, Tyle powiedzieć chciałam Ci, Zamiast pacierza na dobranoc
Nie lubię takich wieczorów gdy jestem sama ze swoimi myslami.. nie lubię. A do tego psujęto jeszcze bardziej 'to' co chciałam naprawić . Ale jakoś ostatnio ciężko mi zobaczyć te lepsze strony sytuacji czy ludzi..