Dziś odwiedziłem Gdańsk nie chciałem siedzieć w domu i non stop przyglądać się informacją w Tv.
Zapaliłem znicz pod pomnikiem Trzech Krzyży, w momencie jego ustawiania rozpoczeły się dwie minuty.
Syreny zawyły, cała widziana moim okiem komunikacja staneła, ludzkie twarze zamarły w milczeniu.
Po chwili za dumy nad sensem tego wszystkiego udałem się na spacer po starówce.
Chodząc bez celu uliczkami gdańska, całkowice przypadkowo dodarłem do biura poselskieho Pana Macieja Płażyńskiego. Schody przed jego biurem wypełnione zostały zniczami i kwiatami a w oknie umieszczono jego zdjęcie.
Wtedy dotarło do mnie że takich zdjęć w polsce jest 96, bo na początku tą tragedie pojmowałem całościowo.go
Chciałbym by polaków łączyły inne rzeczy niż tragedie.