Dawno mnie tu nie bylo od ostatniego wpisu minelo duzzo czasu a jeszcze wiecej sie wydazylo. Wzloty i upadki, potem znowu wzloty i znowu upadki, byly wichry i burze jakich jeszcze niemialem okazji przezyc od milosno-uczuciowych do edukacyjno-zawodowych zachaczajac jeszcze po drodze o kilka ludzi i innych aspektów, ale oczywiscie bylo tez sporo dobrych mementów. W sumie do tej pory nie wszystko jest w moim zyciu pukladane tak jak lubie. Mysle jednak ze juz niedlugo uda mi sie wszystko ogarnac do calkowitwego porzadku i wrócic do zycia tak jak bylo to jeszcze mniejwiecej 3miesiace temu tym bardziej ze juz niedlugo zaczyna sie nowy rok xd.
jednak nie ma tego zlego. Takie wlasnie sytuacje daja nam wzmocnienie i wzór do dalszego zycia. dla mnie teraz najwazniejsza jest milosc która mimo upadków przetrwala i dala duzo energii do zycia.
Ten czas dal mi tez duzo do zrozumienia jesli chodzi o niektórych ludzi i ludzi ogólnie, i o tym ze wcale nie sa oni zawsze zyczliwi i zakrywaja swój falsz wielka warstwa lukru, az czasami mam ochote sie zrzygac i zesrac jednoczesnie z tej sztucznej slodyczy. Wieloma chujowymi slowami mozna okreslac takie osoby czasami jednak mozna zwatpic jesli okazuje sie ze tacy ludzie czesto sa blizej niz myslicie.
miejmy zatem nadzieje ze karma da o osbie znac
po za tym przez to wszystko mam ochote czasami cos rozpierdolic
i to na tyle tego spowiadaniaxp
nie mam polskich znaków co mnie bardzo denerwuje (ladnie mówiac) :x
LOFYOOUPUPKO