"(...)Jeszcze dokoła słychać Twój śmiech,
czuję zapach Twój, egzotyczny kwiat,
Siedzę znów sam, tak potwornie sam,
Nie udało się - wszystko nie tak.(...)"
nie tak miało być.... miał być KONIEC!
raz na zawsze.... a teraz co?
teraz nie wiem kompletnie co się dzieje...
nie rozumiem... po co? dlaczego? ile można?
już powoli nie wytrzymuje, gdy mijam Cię na korytarzu...
Twój wzrok i Twój uśmiech...? już sma nie wiem co znaczą...
jest dziwnie!!!
"(...)Przecież nie tak miało być
Ja chyba zwariowałam z Tobą(...)"